Jestem szczęśliwą posiadaczką drugiego modelu, czyli sztybletów w wydaniu hard rock. Są wspaniałe przechodziłam w nich (prawie) całą zimę, bo mam wrażenie że pasują niemal do wszystkiego, do tego są wygodne i sprawdziły sie podczas ataku zimy.
Jestem szczęśliwą posiadaczką drugiego modelu, czyli sztybletów w wydaniu hard rock. Są wspaniałe przechodziłam w nich (prawie) całą zimę, bo mam wrażenie że pasują niemal do wszystkiego, do tego są wygodne i sprawdziły sie podczas ataku zimy.
ReplyDelete